czwartek, 11 października 2012

patataj

Mało piszemy, bo mało czasu mamy. Marcelek jest bardzo zapracowany, no ale o tym już wiemy, Marcelek jednak bardzo lubi swój zapracowany czas, bo może ćwiczyć, ruszać się, dyskutować.
 tak tak, ma dużo do powiedzenia.
Wczoraj w asyście niczym król jeździł na koniku




tymczasem inny konik wykorzystując to, ze Marcelek ma inne ważne sprawy na głowie postanowił przeanalizować zawartość torby



macie trochę cukru?


i koniec zabawy -wracamy


zmęczony chciałem przysnąć, ale fotograf zrobił pstryk i oczka się otworzyły


lubię koniki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz