Pierwszy prezent pod choinką już mamy, więc święta rozpoczynamy :)
Wam też życzymy prezentów szczerych
byście w te święta
o nikim ważnym nie zapomnieli
w tym przede wszystkim
o sobie!
SPOKOJNYCH ŚWIĄT!
Bardzo dziękujemy Wam, ze jesteście z nami, że nas wspieracie różnymi drogami.
Za wpłaty na konto też serdecznie dziękujemy i jak zawsze obiecujemy, że mądrze dla naszego Mistrza je wydatkujemy.
W tym roku musimy mocno zbierać, bo powoli czas w domu windę instalować.. Marcel coraz większy (oj, przystajniak jakich mało :), jeść uwielbia, więc i coraz cięższy, a nosić ciągle trzeba..
A tak mniej oficjalnie, to żyjemy sobie w pośpiechu i intensywnie. Marcel jako prawdziwy uczeń ma pełno zajęć, bo i szkoła i rehabilitacja..
A ze szkolnych postępów to chyba potrafimy liczyć...:)))
Jak? Ciekawe kto zgadnie? No jak? Oczywiści, że słodkimi buziakami!
Bardzo fajna Pani nauczycielka wpadła na pomysł, by tak właśnie naszego Mistrza nauczyć matematyki- wpierw odliczała pięć paluszków, a potem poprosiła by Marci przesłał pięć buziaków..
i jak myślicie?
Zrobił to rewelacyjnie!
Jednakże nasz gwiazdor tanio się nie sprzedaje, więc nikomu jeszcze nie udało się zaproponować wystarczająco zadowalających warunków kontraktu, by dał się uchwycić okiem kamery. Nawet najlepszy paparazzi nie daje rady, bo Słodziak od razu to wyczuwa. Także pozostaje Wam uwierzyć na słowo :)