Niby wakacje a my ciągle w biegu. Marcelek ma nowego, dodatkowego terapeutę- pana Pawła. Pan Paweł robi Marcelkowi dobre ćwiczenia, ale Marcelek bardzo nie lubi i trzeba często przerywać. Przytulać..
W niedzielę zaczęła nam puchnać nóżka..
z uderzenia? z ugryziena?
no i chcąć wykluczyć najgorsze odwiedziliśmy lekarza.
Musieliśmy strzelić fotki... mama też sie trochę załapała..
Z nóżkąn szczęście okazało sie w porządku, więc tym razem wyleczył nas altacet. Aw piątek.....
planujemy wielką podróż do zooo
Zobaczmy ile Słodziak wytrzyma spokojnie
ufff dobrze,że z nóżka Marcelka wszystko oki:**
OdpowiedzUsuńzazdroszczę wyprawy do zoo,obiecujemy sobie co roku,że się wybierzemy ....zwłaszcza,że mieszkamy koło niego:P
ciekawam,kto tak złapał mamę:)))
Słodziak da radę,koniecznie zróbcie dużo zdjęć w zoo! Buziaki:**
Tata bawił się w łapacza, bo brat jak zwykle gdzieś latał :P
UsuńZapraszamy do naszego zoo :)
Gdyby Wasze zoo było odrobinę bliżej to z wielka przyjemnością razem z Wami pochodziłabym po nim!!
UsuńAle jakby co to nasze jest całkiem fajne :)))
zostawiam Wam moje zoo w pigułce,moze sie skusicie kiedyś,będę czekała:)
https://www.youtube.com/watch?v=qE3NcspsLik
buziaki:**
Radosnej wyprawy :)
OdpowiedzUsuńdobrze, że ze zdrową nózią
:***
Mama wygimnastykowana jak widzę ;)
OdpowiedzUsuńbuziaki dla slodziakow
Marci to wielki twardziel p- byle co Go nie zuamie !!! :***
OdpowiedzUsuńi jak PIĘKNIE GŁÓWKĘ TRZYMA ! :****
Usuń