w kwietniu..
Tylko Ciotka nie napisała:(
Wizyta była u pani neurolog w sąsiednim mieście. Majcia jako gwiazda bywa humorzasty, ale trzeba mu przyznać, że całą drogę zniósł zgodnością. Nawet zaliczył drzemkę 10- minutową.
Zmiana to dla niego wielka bo nagle nie ma szkoły, nie ma ćwiczeń tylko podróż długa.
Na wizycie Majcia był zdenerwowany, spiął się i nie chciał z panią doktor prowadzić dialogu. Przesłał jednego buziaka, dwa razy powiedział auu i na tym koniec. Za rzadkie są randki z pania doktor, by się bardziej angażował :)
Mimo to pani doktor zauważa, ze przystojniak bardzo dużo rozumie.
Od strony fizycznej nie podobają się pani doktor przykurcze w nóżkach, są zbyt silne, wręcz permanentne. Tym sposobem otrzymał skierowanie na...BOTOKS!
Toksyna paraliżuje mięśnie i pozwala je rozluźnić. Wizyta kwalifikująca będzie 15 lipca br.
Druga sprawa to zęby. Niestety dopadła nas próchnica na 4 ząbkach i dostaliśmy skierowanie do szpitala, by wyleczyć je pod narkozą... Nie lubimy narkozy :(
Kepra, lek który słodziak zażywa jest coraz trudniej dostępny. Ręce opadają! Mamy trudność z otrzymaniem leku.. Pani doktor zaproponowała zamiennik.. Oby był dobry. Na pewno tańszy..
No i teraz zadanie dla nas wszystkich.
Pani neurolog podjęła temat leczenia komórkami macierzystymi.. ale... mami SAMI POSZPERAĆ i poszukać i zapisać się na jakiś program kliniczny.
Także zwracamy się z prośbą o wszelakie informacje. Można pisać w komentarzach, można słac na maila: twinsy.ma@gmail.com
PS. Tu miało być zdjęcie ale nie wyszło :(
Skontaktujcie się może z Hanią, mamą Kajtusia http://kajtusiowy.blog.onet.pl/
OdpowiedzUsuńWie chyba dużo na ten temat.
http://zperspektywybrzucha.blog.pl/nie-jest-juz-niemowlakiem-oddzial-pediatryczny/
OdpowiedzUsuńTu dzielna mama podaje wiele cennych informacji min o komórkach macierzystych,może skorzystacie.
ja tez proponuje rozmowe z Hania mama Kajtusia tak jak pierwsza komentatorka - ja mam jeszcze adres do niej na FB https://www.facebook.com/profile.php?id=1553003771&fref=ts
OdpowiedzUsuń