Ciotka jest paskudna, bo czasu nie ma na pisanie. Tymczasem Marcelek jest już na prawdziwej uczniowskiej liście.
Czteroletni uczeń, a zajęć tyle co licealista. No bo to nie jest tylko jedna szkoła.
Szkoła przyjeżdża do domu Pełen etat!. Piękne kobiety zajmują się między innymi logopedią. Marcel w przerwach miedzy gadulstwem przesyła całusy.
Na rehabilce tradycyjnej tradycyjnie- gimnastyka, konik, basen..
Dodatkowo nowa rehabilka, którą jest już wyższym stopniem wtajemniczenia. Rozciąganie nie bardzo podoba się naszemu przystojniakowi.
Domowa gimnastyka z ciocią Renią już na resztkach sił.
I co? Kto tyle by dał radę?
Przystojniak jest taki zmęczony, ze często zapada w kilkugodzinny sen.
Słodziak to już student :*
OdpowiedzUsuńpełną piersią i szerokim uśmiechem
Usuńwkrótce się przekona, że ciotka z Luksa też o nim dużo myśli:)
OdpowiedzUsuńCiotka jest jakaś tajemnicza..... aż się boimy :)
Usuńja też siem bojam
Usuńkfalem siem a jak nic nie wyjdzie??
Snij na zdrowie bo sen regeneruje wszystkie sily jakie Slodziak musi miec do szkoly;**
OdpowiedzUsuńa szkola to nie zarty!! ;))
Nie od dziś wiadomo, ze programy szkolne przeciążone :)))
UsuńFaktycznie z ta Ciotką i z tym pisaniem:)))
OdpowiedzUsuńA tu proszę takie wieści!
Mały Przystojniak to już poważny Uczeń:**
No cóż.. Ciotki bywają różne :)
Usuń:D :D
Usuń