Mama karmiła, a mi ciągle mało było...
Mikołaj przyszedł z pomocą.. przyniósł zabawki, by bym na chwilę buźkę swą zabawą zajął
a nie tylko jedzeniem :)
I taka zabawa pyszna była.. bo czasami zabawką udało się rzucić i wtedy było dużo śmiechu.
Wam też takiej radosnej zabawy życzymy..
Radosnego Sylwestra!
jak zalotnie patrzy na pierwszej fotce :***
OdpowiedzUsuńBo kombinuje jak tu rzucić marakeszem :)
Usuńa kto zalotnemu zabroni ? :)))
Usuńceluje w Ciotkę?:D
Usuńbuziaki dla uśmiechniętego Słodziaka;D
Aligatorek widzę zaakceptowany :))
OdpowiedzUsuńczy mi się zdaje, czy ciałka przybyło?
OdpowiedzUsuń;))))
OdpowiedzUsuń