poniedziałek, 13 stycznia 2014

Samosie


Robimy się Samosie.
W południe sypiamy w łóżeczku brata. Brat ma wyjętych kilka szczebelek. i to własnie jest super. Ta szczebelkowa szpara staje się celem. Cel do zdobycia! Wiercimy się, ruszamy, aż... nasze nogi natrafią na dziurę.
Jak nasze nogi natrafią już na podłogę to śmiejemy się do rozpuku. Taka pyszna zabawa!

Tymczasem mamy nowy sprzęt rehabilitacyjny. Widzicie jaki pomocny?

Dla niewtajemniczonych....
sprzęt made by hand
(kilka rurek, jakiś kolanka...)

By TATA!
Super tata, prawda?

Czy Ktoś widzi ile to pracy i wysiłku wymaga?....

10 komentarzy:

  1. Mój Kochany Słodziak ! :***
    jak pięknie i długo trzyma główkę i rączki trzymają barierkę :)))

    dzielny facet :*

    OdpowiedzUsuń
  2. dzielny tata... dzielny syn....
    :*******

    OdpowiedzUsuń
  3. ale to dzielny facet!
    jak dzielnie walczy, a jaki z siebie zadowolony:))))

    OdpowiedzUsuń
  4. cudnie,dzielny chłopak:)
    :*****

    OdpowiedzUsuń
  5. ślicznych i dzielny!
    i jaki szczęśliwy ze swoich osiągnięć:)
    ::**

    OdpowiedzUsuń
  6. Tatuś genialny :))) Całuski :*:*:* dla Was.

    OdpowiedzUsuń